Your own little thing

 







Jest wiele rzeczy, które napędzają mnie do działania:
- rodzina (na pierwszym miejscu, zdecydowanie!)
- pasja do czegoś
- stres
- korzyści finansowe (nie da się ukryć!)
- ludzie, którzy mnie otaczają
- coś, na co akurat mam "zajawkę" (przepraszam, nie znalazłam innego, normalnego słowa!).


There are several things that make me work:
- family (at the first place, obviously!)
- passion
- stress
- financial benefits (no wonder!)
- people that surround me
 - something I'm really into at a specific moment.




Te wszystkie rzeczy dają mi siłę, czasami kopa (np. stres), by się ruszyć i działać, czy to pod jakąś presją, czy dlatego, że na kimś lub na czymś bardzo mi zależy. Działanie ze względu na bliskich jest odruchowe, zrobisz dla nich wszystko, nawet się nie zastanawiasz. 
Po prostu działasz. 
Są jednak pewne rzeczy, które robimy tylko z własnych, egoistycznych pobudek. Na pozór wydaje się, że bez nich można żyć. Wiadomo, że można, tylko jak? Przyznajmy szczerze, każda z nas potrzebuje jakiejś cząstki dla siebie, jakiejś pasji, czegoś co ją inspiruje, pociąga do działania, poznawania siebie. 


Ja tak mam. Nie potrafię dobrze, zdrowo funkcjonować 
bez jakiejś pasji, której się poddam. Bez tego oczywiście udaje mi się przeżyć, ale czuję się bez wyrazu, bez punktu, do którego dążę. Zaspokajam pozostałe potrzeby, jednak brakuje mi tego jednego pierwiastka... Czasami są to ludzie, których poznałam, czasami ciekawe miejsce i wszystko z nim związane, a czasami bywa to totalna błahostka, która dla innych nic nie znaczy. Mnie potrafi natchnąć na długie tygodnie. Nie wiem, jak nazwać to uczucie. Jednak jest miłe i lubię kiedy mi towarzyszy. Nie zdradzę, co teraz jest moim małym kołem zamachowym, ale mam nadzieję, że Wy też takie macie i jest Wam z nim dobrze...



All those things empower me, give me a kick in the butt (like stress) to move my ass and act, either under some kind of pressure or because I care about somebody or something. Acting/Working for your family is automatic, you'd do anything for them, so you don't even think about it. You just act.

There are some things, however, which you do because of your own egoistic impulse. At first you might think you can live without them. Well, of course you can, but how? Let's be honest, each and every one of us needs something for herself, some passion, some inspiration, motivation to get to know our own self better.


I'm the case. I won't function well without some passion which I pursue. I, of course, survive but I feel like a lackluster without a goal to achieve. I satisfy all other needs but I lack this one piece... Sometimes it's the people I meet, sometimes an interesting place and everything that goes with it, and sometimes it's just a small sitter which doesn't mean a thing to others. I can get inspired for months. I don't know how to call this feeling. But it's really nice and I like when it's with me. 

I won't tell you what drives me now, but I hope you have your own little thing and it makes you happy...



Comments