Do you like yourself?
Pamiętacie siebie 10 lat temu? Co widzicie?
Metryka jest nieubłagana, czas szybko leci, z roku na rok przybywa nam lat. Zmieniamy się pod wieloma względami, ale czy to kojarzy Wam się wyłącznie negatywnie? Owszem zmienia się nasze ciało, przybywa zmarszczek, siwych włosów (sic!), wiadomo. A co z resztą? Każdy wiek ma swoje prawa. Każda dekada przynosi coś nowego. I ja mam wrażenie, że dopiero teraz gdy mam już 3 z przodu ;) jestem bardziej świadoma tego jaka jestem, czego chcę od życia (przez większość czasu, ha!), wielu rzeczy się już nie boję, mam w sobie więcej odwagi i bardziej lubię samą siebie. Wcześniej, te kilka lat temu, wiele rzeczy robiłam po omacku, nie będąc za bardzo świadoma jak to wszystko ma w moim życiu wyglądać. Wiele moich ówczesnych zachowań teraz wydaje mi się dziwnych, śmiesznych, infantylnych. Choć kilku decyzji, które wtedy podjęłam nigdy bym nie zmieniła. Nie jest oczywiście tak, że po przekroczeniu 30-stki nagle spłynęła na mnie jakaś życiowa mądrość i jestem wszystko wiedząca. Po prostu zmieniłam się i myślę, że lubię to, jaką stałam się osobą. To wszystko czego wtedy doświadczyłam wpływało na mnie i doprowadziło mnie do punktu, w którym jestem :) Chyba w życiu musi być taki czas odkrywania i poszukiwania swojej własnej tożsamości. Pamiętajcie, że warto być przyzwoitym człowiekiem na każdym etapie swojego życia, bo nigdy nie wiesz czy za kilka lat nie spotkasz ludzi, którzy mogliby to pamiętać :))
Jedno co się u mnie nie zmieniło to poczucie humoru i pozytywne podejście do życia :)
P.S. Ostatnio rozmawiałam z przyjaciółką, która musiała mi udowadniać, że nie mam 31 lat, a 32 i że już wkrótce, w sierpniu 33! Wyobraźcie sobie moją minę... lol.
Remember yourself 10 years ago? What do you see?
Birth certificate is clear, time flies and we get older every year. We change in many ways, but is it all bad? Obviously our body changes, we get wrinkles, gray hair, you know. But what about the rest? Every time of life has its own rights, every decade brings something new. And me with a 3 in front ;) I'm more aware of who I am, what I want from life (for most of the time, ha!), there are many things I'm not afraid anymore, I have more courage and like myself more. Before, a couple of years ago, I did a lot of things knowing very little about how I want my life to be like. Many of my past actions seem stupid, childish or just weird now. Although there are certain decisions I wouldn't change. Of course, it's not that now when I'm over 30 I've become so wise and know everything. I've changed and I'm happy with it. All the things I've experienced made the person I am now :) It seems there has to be such time in our lives when we explore and seek our own identity. Remeber though you should always be a decent person as you never know who you see later on :))
One thing that hasn't changed is my sense of humor and positive thinking :)
P.S. I was talking to a friend the other day and she had to explain to me I'm not 31 but 32 and soon, in August, I'll be 33! Imagine my face then...lol.
Comments
Post a Comment